środa, 25 stycznia 2012

Szmat drogi ;-)


4 komentarze:

  1. ale bez odniesienia jest on...:-)
    i tak mnie zainspirowałaś do stworzenia swojej wersji tegoż:-)
    a i na but czekam w stosownej stylizacji:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj .. zainspirowana dzisiejszym zaśnieżonym powrotem do domu;) szmat ten bezkresem śnieżnym, ciężkim do pokonania nawet w Polsce Centralnej:) Zawsze wówczas myślę, jak mają Ci w Bieszczadach ...
    A na but pora przyjdzie ... jeszcze nie obdarty .. niech no tylko chwila dla siebie - nie tak pomiędzy: kolacja-zbudować tory-jabłko-soczek-pozbierać kamyczki-kąpiel-zęby-a jednak danonek jeszcze-zęby-chcę porysować-Jaśkowe: kocham Bartka(o zgrozo!)-Tymkowe: kocham mamę (by zawłaszczyć do końca dnia serce matki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj Broda, tu akurat, to zupełnie nie o to chodziło :)

    OdpowiedzUsuń