piątek, 10 lutego 2012

Top Secret

Korzystając z wyjątkowo sprzyjającego dziś światła, sfotografowałam w końcu te "buty nieobdarte" specjalnie dla "Nieznośnej lekkości ..", zwanej dalej Lekkością gdyż Znośna to Ona jest do bólu, więc się tak nie godzi  ...


Gdym fotografowała buty na śniegu, przypomniała mi się scena z kultowego filmu mej wczesnej młodości :)
Genialna scena z pozostawionymi oficerkami ubawiła mnie do łez, gdy lat miałam kilkanaście.
Namiastka "Top Secret" dla Was:)


2 komentarze:

  1. Nieznośna bardziej się utożsamiając z Nieznośną niż z Lekkością jednakowoż właśnie:-) napawa się nieustająco od wczoraj butem we wcieleniach i olśnieniach bieli (btw bym nie wpadła, że tam śnieg jest w plenerze)i dziękuję jednocześnie, za spełnienie życzenia i butów uwiecznienie, dzięki temu się nie obtrą długo - zobaczysz:-)
    scenkę zostawiam sobie na później:-)

    OdpowiedzUsuń