Wirus razy cztery.
Blisko więc i rodzinnie ... w jednym łóżku ...
Półroczne ustawki co ... gdzie .. i u kogo zdmuchnięte pierwszym 39,5.
Nastrój, potrawy, magia .... bez zamieszek:)
Jest.
Błysk w domu. W oczekiwaniu na jutrzejsze lata 80-te.
I wszyscy mile widziani!:)
To bawcie się dobrze.
OdpowiedzUsuńSorry, że nie wpadnę, ale wiesz u mnie Sylwester zapowiada się tak, jak Wasze święta.
;-)))
Wszystkiego, co dobre życzę!!!
Dziękuję:)
UsuńA i szkoda, że nie wpadniesz. Serio!
No to w Nowym Roku szczęścia i zdrowia dla Was ! :)
OdpowiedzUsuńU mnie choróbsko x 3 czyli ja i moja młodzież. Mnie złapało zaraz po świętach i trzyma do dziś. złapało nagle, bez ostrzeżenia. Gorączka, bóle wszelakie i kaszel, potwornie męczący. Wczoraj ponowna wizyta lekarska. Ja z szumami w oskrzelach, dzieci z anginą. Dzieci w domu, ja w pracy. Głupota totalna, ale nie ma wyjścia niestety :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Szczęścia, zdrówka i miłości bez granic :*
Monika.
Tak więc zdrowia przede wszystkim! A później miłości:)!
UsuńDziękuję i pozdrawiam również:)