Jest tak?
Tak nie jest?
Przypadkiem. Przypadkowy zbieg okoliczności...
Ileż radochy – bo przypadkiem. Ot tak, tak się dobrze
złożyło. Tak właśnie składa się.
Układa.
Świetnie pasuje.
To niesamowite, żeśmy na siebie wpadli.
Spotkać dawną miłość po 10 latach… na siłowni… w innym
mieście…
Albo .
Dowiedzieć się… że pewien znajomy jest najlepszym przyjacielem męża
byłej dziewczyny własnego męża… w innym mieście rzecz jasna...
Albo.
Sprzedać samochód panu z adresem bliskim adresowi nam
bliskiemu … w innym mieście naturalnie…
Albo.
Wychodząc z gabinetu
usłyszeć wzywanego kolejnego małego pacjenta o dość nie popularnym imieniu i
nazwisku a brzmiącym dokładnie jak dane znajomej ci osoby. Nie miłe czyż?
Przypadkiem przypomnieć sobie o dawno nie widzianym człowieku… Zupełnym przypadkiem.
Albo.
Przypadkiem zrobić sobie samemu przypadek.
Trafić pod to samo drzewo. Na przykład. Jakieś 3 lata temu, działając pod presją krzyku
głodnego oseska, zjechałam na ulicę
Marysińską. Karmiąc piersią własną uspokajałam zszargane krzykiem… korkiem,
sytuacją nerwy zszargane (raz jeszcze z premedytacją) delektując się drzewa zielenią w cieniu którego udało
mi się znaleźć oazę spokoju by jadłodajnią stać się chwilową.
Tak w zamyśleniu pod tym drzewem zawisłam wówczas.
Tak w zamyśleniu pod tym drzewem zawisłam wówczas.
Tak teraz przypadkiem
zjechałam na Marysińką.
Bo siusiu, bo rady nie da...dziś nie osesek. Co robić, gdy nie da. W cieniu drzewa, zupełnym przypadkiem... to samo drzewo...
Przypadki chodzą po ludziach.
Jest tak?
Tak nie jest?
Przypadkiem Anna Maria Jopek. Nieprzypadkowo, gdy
mówią mi… co ważne dla mnie istnieć nie ma prawa i aby żyć muszę dostosować się... ja wierzyć chcę, że jeszcze nie...
Przypadkowo zaczęłam czytać Zwierciadło od początku.
Bo zazwyczaj czytam od końca.
"To, co najważniejsze, nie może być na łasce tego, co mniej ważne"
Goethe mi tam powiedział.
Potrzebnej treści dostarczył mi w czerwcu przypadkiem:-)
Jest się czego trzymać...
Jest się czego trzymać...
Tak jest.
OdpowiedzUsuń...i chciałam napisać coś więcej, ale....nie napiszę, bo niby co?
Poza tym, że...tak jest.
Dokładnie jak piszesz.
Nie ma przypadków
OdpowiedzUsuńnie?
UsuńDroczysz się moja Droga... Droczysz.
OdpowiedzUsuńCoś w tym stylu;)
Usuń